Lubliniec - Ocalić od zapomnienia

Fabryka w Mochali

Pod koniec XVIII wieku (1780r.) w Mochali (Mochała/Mochalla) został otwarty zakład hutniczy, należący do właścicieli Wierzbia. W 1845r. kupiec żydowski Louis Epstein (który był w Lublińcu właścicielem hotelu "Zum Prinz von Preussen", a także kamienicy w Tarnowskich Górach, w której do XVI wieku mieścił się ratusz miejski) założył w Mochali  - wytwórnię łyżek blaszanych. Prawdopodobnie Epstein stał się także właścicielem zakładu hutniczego.

W 1862r. jego łyżeczki pokryte cyną - zostały nagrodzone medalem na Międzynarodowej Wystawie w Londynie. Po śmierci Louisa fabrykę prowadził jego syn Joseph Epstein (kierował fabryką z Wrocławia, gdzie rodzina się przeprowadziła). Zakład zatrudniał około 60 pracowników.

Pod koniec XIX wieku firmę zakupiła pochodząca z Turyngii - Metallwarenfabrik H. A. Erbe AG Schmalkalden i od tego czasu Fabryka działała jako jej oddział - produkującdo 1910r. sztućce, łyżki, szufle czy metalowe przybory kuchenne.


Ulotka reklamowa Fabryki Sztućców H.A Erbe oddział w Mochali

Następnie budynki zakupiła gliwicka Oberschlesische Eisenindustrie A.G. für Bergbau und Hüttenbetrieb, która prowadziła tutaj zakład hutniczy i fabrykę pasów transmisyjnych.

W 1922r. całość nabył Bank Przemysłowców i z inicjatywy jego dyrektora Baltazara Szaflika, rozpoczął się proces przystosowywania budynków na potrzeby mającej w tym miejscu powstać Fabryki Skór. Ponad 50 osób, głównie mieszkańców  Mochali zaangażowało się w budowę zakładu (w momencie jego otwarcia, to oni stanowili trzon załogi). Cegłę potrzebną do budowy Fabryki - przeważnie wyrabiano na miejscu. Jednak większość budynków była drewniana. Napęd oraz ciepło fabryka uzyskiwała z lokomobila (parowego). Prąd na potrzeby fabryki i także części osady - zapewniała turbina wodna i agregat prądotwórczy.

W październiku 1923r. poświęcono zakład i uruchomiono go pod nazwą "Mochala" Górnośląska Garbarnia i Fabryka Pasów Transmisyjnych Sp. Akc. Jego dyrektorem został inż. Adolf Kobyliński (kolejnym był Ludwik Gronowski, a następnym Mieczysław Gerlach).


Reklama Garbarni z 1923r.

Za produkcję i przyuczenie pracowników do fachu zajmował się Jakub Ruckner (niemiecki specjalista). Wartość fabryki wyceniono na 1,5 mln złotych. Zakład został wyposażony w nowoczesny jak na owe czasy sprzęt. Poza pasami - wyrabiał także różne rodzaje skór (np. na podeszwy, na skóry galanteryjne czy na rynek rymarski).

W 1925r w Katowicach otwarto sklep - hurtownię, która zajmowała się sprzedażą skór produkowanych w Mochali.

Zakład garbował skóry przy użyciu czystych garbników roślinnych  - głównie dębowych i świerkowych (proces trwał 110 dni). Dziennie przerabiano tu około 80 skór, zaś miesięcznie fabryka mogła wyprodukować 1500 skór twardych o wadze do 17 ton. Jeżeli chodzi o pasy transmisyjne - fabryka wytwarzała ich do 3 ton miesięcznie.


Zysk Garbarni w Mochali za 1937r.

Odbiorcami skór z Mochali były: Ministerstwo d/s Wojska Polskiego, Koleje Państwowe, czy Państwowe Wytwórnie Uzbrojenia. W zakładzie zatrudniano około 100 ludzi, którzy mieszkali w wybudowanej specjalnie dla nich fabrycznych domach. Na ich potrzeby powstała czytelnia, świetlica czy urządzenia sportowe.

Przez wiele lat udawało się Fabryce konkurować z podobnymi zakładami z całej Polski i nie tylko, jednak cenę najczęściej za to płacili pracownicy, którzy byli nisko wynagradzani.


Wnętrze Fabryki w Mochali - okres międzywojenny

Fabryka pracowała także w okresie okupacji pod szyldem "Oberschlesische Leder und Treibriemenfabrik "Mochalla" AG. Po zakończeniu działań wojennych, Zakład w Mochali - Górnośląskiej Garbarni i Fabryki Pasów Transmisyjnych Sp. Akc. (pod taką nazwą funkcjonował po wojnie), kierowany przez Tibora Hegedüsa, stał się drugim w powiecie miejsce pod względem zatrudnienia. W 1947r. dawał miejsce pracy prawie 130 członkom załogi. Przynosił też spore profity. Jednym z najważniejszych momentów powojennej historii fabryki było jej zelektryfikowanie (do tej pory bowiem zasilana była przez lokomobilę, która po wojnie była już w bardzo złym stanie).

Fabryka powiększyła się w tym czasie o wybudowane - kotłownię (modernizacja), remizę strażacką, magazyn surowców i gotowych wyrobów, łaźnię. Powstała także nowa świetlica i postawiono dom dla 6 rodzin pracowniczych.

W 1950r. Fabryka została znacjonalizowana i przejęta przez państwo. W 1959 roku na podstawie zarządzenia Ministra Przemysłu Lekkiego powołano Łódzkie Zakłady Przemysłu Skórzanego „Skogar”, w ich skład weszły między innymi Mochalskie Zakłady Garbarskie.

Następuje rozwój technologiczny Zakładu, dzięki powstałej ługowni kory, oraz dźwigu towarowo-osobowego, a także zakupionym maszynom. W tym czasie zakład buduje dla swoich pracowników kolejny budynek - tym razem 12 rodzinny.


Zakładowe budynki mieszkalne w Mochali

Na początku lat 60-tych zamiast metody naturalnej - zaczyna się stosować garbniki syntetyczne. To z kolei powoduje zwiększenie produkcji Zakładu, zmniejsza się cykl produkcyjny ze 110 dni - teraz garbuje się skórę w 45 dni. Możliwości produkcji skór wzrastają do 4 ton - dziennie.


Maszyny do dwojenia skór (łupiarka)

Coraz większa produkcja i stosowanie syntetycznych garbników spowodowały - niestety, olbrzymie zanieczyszczenie Liswarty, a także negatywnie wpływały na stan samych obiektów produkcyjnych.

Próba modernizacji Zakładu jaka miała miejsce w latach 70-tych rozbiła się o Centralę Zarządu Przemysłowego i Skórzanego, która uznała, że działania takowe będą nieopłacalne. Mimo to, na własną rękę - kierownictwo (Henryk Krawczyk) Garbarni przeprowadziło małą modernizację. Powstała nowa hala produkcyjna i co bardzo ważne mechaniczna, zakładowa, oczyszczalnia ścieków. Produkcja zaś jeszcze wzrosła - do 5 ton przerobionych skór dziennie.


Budowa nowej hali produkcyjnej 1972r.

Niemniej jednak Zakład nadal w znaczący sposób zanieczyszczał i degradował Liswartę.

Dlatego na początku lat 80-tych postanowiono przeprowadzić nie tylko kolejną modernizację, ale przestawić Zakład na inną produkcję. Tym zbawczym modelem miały być skóry miękkie, które eliminowało technologię mokrą (tym samy znaczną część zanieczyszczeń). Ze skór, które miały dostarczać Lubartowskiego Zakłady Garbarskie (oraz z importu) Garbarnia miała produkować skóry obuwnicze i odzieżowe.


Agregat do lakierowania skór (lata 80te)


Stanowisko bębnów garbarskich


Suszarnia drążkowa


Strugarka skór

W 1982r. rozpoczęto modernizację. Zdecydowano się jednak nie przerywać produkcji - tylko ją zmniejszyć. W 1983r. Garbarnia rozpoczęła produkcję skór wierzchnich, a w kolejnym roku wysłano do odbiorców pierwsze partie skór odzieżowych. Wszystko to było możliwe dzięki poświęceniu i ofiarności załogi, która często po pracy wspomagała - nie pytając o zapłatę przebudowę Zakładu.


Zasłużeni pracowni mochalskiej garbarni
od góry, od lewej: Gerard Gatys, Józef Christaw
Augustyn Radek, Edward Imiołczyk

W efekcie podjętych działań mochalska garbarnia produkowała 600 skór dziennie (trzykrotnie więcej niż przed modernizacją), zaś w ofercie Zakład miał skóry w 434 zworach i odcieniach. Ze względu na to, że Garbarnia pozyskiwała półfabrykaty od innych zakładów, czy z importu, nie przeprowadzała  - technologii mokrej zdecydowanie poprawił się stan ekologiczny Liswarty, w której znów pojawiły się ryby. 


Zakład Garbarski w Mochali - lata 90te

Na początku lat 90-tych Garbarnia przeszła w prywatne ręce. Zakupił ją pan Rafał Imbro - zmieniła też nazwę na Przedsiębiorstwo Zagraniczne "Furex" (następnie Przedsiębiorstwo Zagraniczne "Furex-Dent" Filia w Mochali - z siedzibą w przy ulicy Piwnej w Łodzi) i wskutek nieprzemyślanych działań właściciela zaczęła przynosić straty.


Jedna z ostatnich skór - zakupionych w 1997r. z Garbarni w Mochali

W połowie lat 90-tych majątek wyprzedano, a kilka lat później Zakład zamknięto (pod koniec lat 90-tych). Od tego momentu budynki niszczały. Mimo kilkukrotnych prób licytacji pozostałości po Zakładzie - nie znalazł się chętny do jej zakupu.


Podobna licytacja odbyła się w 2004r.

Organizowano tutaj tzw. urbexy, czyli wyprawy do miejsc opuszczonych czy gry w paintabala.



Pozostałości po Fabryce w Mochali

Jesienią 2021r. ze względu na zły stan techniczny i niebezpieczeństwo zawalenia się budynków - gmina Herby postanowiła rozebrać pozostałości po Garbarni w Mochale. Rozbiórki dokonał Zakład Usługowo Handlowy Małmar z Halinowa.

Na podstawie:
Mochala - czyli Garbarska Tradycja, 1990r. Częstochowa (dzięki panu Patrykowi Karasiewiczowi)
https://www.kruszce.tg.net.pl
Gwarek, 1972, R. 16, Nr 45
Tarnogórsko–Lublinieckie. Gwarek, 1973, R. 17, Nr 45
Przegląd Techniczny nr 51 z 1923r.
Schlesien. Eine Landeskunde für das deutsche Volk. 2. Teil, Landschaften und Siedlungen. Heft 1, Oberschlesien
Robotnik Śląski, 1928, R. 1, Nr. 36
Polonia, 1924, R. 1, nr 47
Polska Zachodnia, 1931, R. 6, nr 297
Katolik Codzienny, 1923, R. 26, Nr. 245
Strzelec : organ Związku Strzeleckiego. R.15, 1935, nr 11
Katowicki Dziennik Wojewódzki, 1950, nr 17
https://www.fabrykiprl.pl/fabryki/skogar/
Trybuna Robotnicza, 1967, nr 302
Portal - Meandry Historii
https://desolate.zone/